niedziela, 31 maja 2015

LKS Czarnylas - Odolanovia Odolanów

Na mecz z Odolanovią zbieramy się w 18 osób razem z naszymi zgodowiczami z Jaroty Jarocin, którzy stawili się u nas w 10 osób. Na płocie wywieszamy czarną flagę "Jarota", naszą nową zaliczającą debiut "LKS Czarnylas" z trupią czaszką i również transparent "Chcemy repatrianta - nie imigranta!" ozdobioną celtykiem. Transparent dotyczy przyjęcia w niedalekiej przyszłości imigrantów z bliskiego wschodu przez nasz kraj, w momencie kiedy wielu Polaków na obczyźnie marzy o powrocie do kraju, lecz polskie państwo im tego nie umożliwia. W drugiej połowie odpalamy kilka stroboskopów i świece dymne, jednak przez mocno świecące słońce efekt był mizerny. Doping ograniczony do kilku okrzyków, wielkie podziękowania dla Jaroty za wsparcie! DEJB!

LKS Czarnylas - Astra Krotoszyn

Na środowym zaległym meczu nie wystawiamy młyna. Kibice gości pojawiają się u nas w 27 osób, przez pojebaną psiarnię nie mogą wbić na nasze sektory, a skierowani są do klatki. W drugiej połowie przeskakujemy do klatki i stoimy razem z nimi. Generalnie wszystko byłoby pięknie, gdyby nie zakompleksione pazie z milicji.

środa, 27 maja 2015

Barycz Janków Przygodzki - Astra Krotoszyn

Dość nietypowa pora jak na mecz w tej klasie rozgrywkowej, piątek o godzinie 18:00. Ale pora jak najbardziej korzystna. chyba lepiej jak mecz w niedziele. Nas nie mogło oczywiście zabraknąć u naszego rywala zza miedzy, by wesprzeć układowiczów. Na stadionie czekamy w 8 osób na Astrę, którzy stawiają się lekko spóźnieni w 44 osoby. Po ulokowaniu się na trybunie, chcemy powiesić flagi, jak się okazuje płot został rozebrany... Doping tego dnia na bardzo przyzwoitym poziomie, wspomagany petardami i saletrą, gdzie niestety chemik trochę pomylił proporcję i było więcej ognia, niż dymu ;) Po meczu pyskówki z miejscowymi, później przepychanki, które kończą się niepotrzebnymi mandatami. Wyjazd jak najbardziej na plus. Astra & LKS!




poniedziałek, 18 maja 2015

Polonia Środa Wielkopolska - Jarota Jarocin

Na kolejny już derbowy pojedynek naszych zgodowiczów, jedziemy ich wspierać w 7 osób z jedną flagą. Z Jarocina razem z nami rusza 30 osób, podróżujemy pociągiem w obie strony. Na miejsce docieramy około godzinę przed pierwszym gwizdkiem, więc trochę zwiedzamy okoliczne sklepy. Po spożyciu procentów, wbijamy do klatki. Doping raczej należał do słabszych w naszym wykonaniu, wpływ na to miał typowo melanżowy charakter tego wyjazdu. Na płocie wiszą dwie flagi, w tym jedna nasza. W trakcie drugiej połowy wybucha kilka petard, przez co miejscowa psiarnia szaleje. Przez cały mecz także w kierunku psów leci sporo kurw, za ich frajerskie nagrywanie. Powrót mamy około godzinę po zakończeniu meczu, więc ruszamy do sklepu po większy prowiant na krótką, ale bardzo wesołą drogę powrotną ;)

DEJB!






poniedziałek, 11 maja 2015

10.05.2015: Zefka Kobyla Góra - LKS Czarnylas

Do Kobylej Góry ruszamy w 11 osób(w tym 5 braci z Jaroty Jarocin) Wyjazd zapowiadał się ciekawie, jednak tym razem na meczu panował istny spokój w porównaniu z dotychczasowymi potyczkami z Zefką. Na płocie wywieszamy jedną flagę "zgodową", lecz dopingu nie prowadzimy wcale. Naszym piłkarzom w końcu udaje się zdobyć jakiś punkt, więc w miarę zadowoleni wracamy do domów. Podziękowania dla zgodowiczów za wsparcie!

wtorek, 5 maja 2015



Jarota Jarocin - Ostrovia Ostrów

Na kolejny derbowy pojedynek naszych zgodowiczów ruszamy w 4 osoby. Jaroty w młynie zbiera się około 35 osób. Na płocie dwie flagi Jaroty, jedna nasza i transparent odnoszący się do zabójstwa kibica Concordii Knurów. Kibice zasiadają na sektorach Jaroty, jest ich około 30 plus kilka osób z Kanii Gostyń. Podczas trwania meczu sporo bluzgów na psiarnie

LKS & JKS! ACAB! DEJB!