wtorek, 4 listopada 2014

Jarota Jarocin - Chełminianka Chełmno

Drugi mecz z rzędu w Jarocinie na który decydujemy się jechać, rywal aktualnie mało ciekawy z kibicowskiego punktu widzenia, choć kiedyś działali nawet dobrze. JKS-u w młynie zbiera się około 40 osób, w tym 2 osoby od nas i gościnnie 3 z Victorii Września. Przed meczem zostaje zaprezentowana oprawa z pasami materiału i sektorówką, a całość dopełniła pirotechnika. Oprawa można by napisać o niebo lepsza, niż na ostatnim meczu Jaroty. Oprawa już któryś raz prezentowana na bocznym boisku, a po całej akcji wbijamy na sektor i wywieszamy 4 flagi: "Jarota", nową narodówkę, która zalicza debiut "Jarocin", "Czarnylas" i mniejszą fane z przemiłym symbolem dobrych ludzi. Doping tego dnia, był bardzo konkretny, zdecydowanie najlepszy w tym sezonie.

D.E.J.B