niedziela, 22 czerwca 2014

Zefka Kobyla Góra - LKS Czarnylas



Nasi piłkarze awans do 5 ligi wywalczyli już kilka kolejek temu, jednak ostatni mecz z liderem mimo wszystko zapowiadał się ciekawie. W Kobylej Górze stawiamy się w 25 osób(w tym 10 Jarota Jarocin i 5 Astra Krotoszyn) Na płocie wywieszamy po jednej fladze każdej z ekip i celtyka. Zaczynamy dopingować dopiero pod koniec pierwszej połowy. W drugiej części meczu, odpalamy trochę pirotechniki w postaci pomarańczowej świecy dymnej, stroboskopów i dwóch rac. Na stadionie w tym dniu było obecnych jednak mało widzów, jak na rangę tego meczu. Co ciekawe miejscowi w około 10 osób, którzy byli ulokowani po drugiej stronie stadionu, raz po raz dopingują i rzucają achtungi. Później postanowili pobluzgać w naszym kierunku, gdzie na reakcję nie trzeba było długo czekać. Kilka osób rusza przez murawę w ich kierunku, jednak ci nie wykazują żadnej inicjatywy i dochodzi tylko do przepychanek ze strażakami. Chwilę po tym pojawia się miejscowa psiarnia, wyposażona w pałki, które pamiętają chyba czasy PRL-u. Do końca meczu miejscowi bardzo spokojni, a my na koniec dziękujemy piłkarzom za sezon i oblewamy ich szampanem. Warto wspomnieć, że pobiliśmy nasz rekord wyjazdowy, który wynosił dotychczas 23 osoby. Mimo wszystko nie byłoby nas tylu, gdyby nie nasi przyjaciele z Jarocina i Krotoszyna. Wielkie dzięki! Tego samego dnia, kilka godzin wcześniej wspieramy Astrę Krotoszyn na wyjeździe w Pleszewie w 2 osoby z flagą.







Wspólne zdjęcie po powrocie na stadionie LKS-u.
 
Stal Pleszew - Astra Krotoszyn





Astra & Jarota & LKS